Lato się kończy i już wkrótce zaczyna się jesień kalendarzowa, choć za oknem to od dawna trwa jesień, lata w tym roku to prawie wcale nie było. Tylko kolorowe i smaczne owoce oraz warzywa świadczą o tym, że taka pora w kalendarzu jest.
Na ogrodzie mamy teraz taką odmianę malin jesiennych, które bardzo dużo owoców mają o tej porze roku. Co parę dni przynoszę do domu po dwie szklanki malinek. Tak więc teraz u mnie w kuchni królują maliny.
Składniki:
1 szklanka malin
1 jogurt naturalny
1 łyżka cukru
Maliny zmiksować w blenderze, dodać jogurt naturalny i cukier. Jeśli konsystencja będzie zbyt gęsta można dolać trochę mleka.
To tak jak u mnie :) Co drugi dzień przynoszę z ogrodu wiaderko, i przetwarzam :)
OdpowiedzUsuńKoktajl to bardzo dobre rozwiązanie :)
Pyszności. Szkoda, że już się kończą. Przyznaję, że takiego koktajlu malinowego to jeszcze nie piłam.
OdpowiedzUsuńW tym roku dość mało tych koktajli wypiłam, lato nie zachwycało owocami. Ale miejmy nadzieję, że jesień będzie lepsza (:
OdpowiedzUsuńAż wstyd się przyznać, ale w tym roku kompletnie zapomniałam o malinach (rumienię się )
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypomnienie, jutro pędzę do sklepu może jeszcze jakieś malinki znajdę i też zrobię tak samo pyszny koktajl :))
Uwielbiam maliny. I bardzo lubię je też zbierać. Zawsze u rodziców zgłaszam się na ochotnika.. :)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie jak ten koktajl może wspaniale smakować :)
rozkoszny koktajl z malin, uwielbiam
OdpowiedzUsuń