czwartek, 28 kwietnia 2011

Sałatka jajeczno - pieczarkowa

Tym razem podaję przepis na sałatkę z jajek i pieczarek. Pomysł na nią zaczerpnęłam dawno temu z przepisu na opakowaniu serków Hochland. Moja dzisiejsza sałatka figurowała tam jako farsz do serowych roladek. Jako, że bardzo lubię grzyby to wówczas postanowiłam zrobić roladki. Po zrobieniu i skosztowaniu farszu doszłam do wniosku, że smakuję on bardzo dobrze i nie trzeba się dalej bawić. Od tego czasu robię go jako sałatkę i podaję z dodatkiem kanapek z serem lub szynką.


Składniki:
6 jajek
1 słoik marynowanych pieczarek
50 ml jogurtu naturalnego
1 pęczek szczypiorku
sól, pieprz, curry

Jajka ugotować na twardo, obrać i pokroić w kostkę. Pieczarki odcedzić z zalewy i pokroić w kostkę. Szczypiorek pokroić na drobno. Do jogurtu naturalnego dodać przyprawy czyli sól, pieprz i curry. Wszystkie składniki sałatki połączyć i wymieszać z jogurtem i przyprawami.
Smacznego.

sobota, 23 kwietnia 2011

Muffinki z Lemon curd

Zbliżają się święta i potrzeba zwolnienia odrobiny miejsca w lodówce spowodowała upieczenie muffinków z Lemon curd. Baza jak zwykle ta sama, za to dodatek kremu cytrynowego do ciasta spowodowało, że stało się ono wyjątkowo wilgotne i bardzo smaczne. Przepis został stworzony z potrzeby chwili, a na stałe zagości w moim menu. Znikały tak szybko, że tylko jedna muffinka została mi do zdjęcia.
Polecam wszystkim kto lubi cytrynowy smak.


Składniki:
1 3/4 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 jajko
3/4 szklanki mleka
1/2 szklanki oleju
2 łyżki Lemon curd
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii


Załączyć piekarnik. Suche składniki muffinek czyli mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sodę wsypać do garnka. Mokre składniki czyli mleko, olej, jajko ekstrakt wanilii i kopiate łyżki Lemon curd wlać do dzbanka wymieszać i połączyć z suchymi składnikami. Wszystko razem wymieszać. Foremkę do muffinek wyłożyć papilotki i za pomocą gałkownicy do lodów nałożyć ciasto do foremek do wysokości 3/4. Piec 20 min w temp 200 stopni C. Smacznego.

wtorek, 12 kwietnia 2011

Babka czekoladowa

Na dzień czekolady czyli najsłodszy dzień w roku mam dziś dla Was babkę czekoladową. Powstała z konieczności zrobienia czegoś czekoladowego, dla gości lubiących wszystko co z czekolady.
Przy okazji parę zdjęć z mojego ogródka wiosennych kwiatów.


Składniki:
1 szklanka mąki
1 szklanka cukru
4 jajka
200 g margaryny
100 g czekolady
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 polewa czekoladowa Dr Oetker
Margarynę oraz czekoladę rozpuścić i schłodzić. Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Białka ubić na sztywną pianę. Do masy z żółtek dodać na przemian przesianą mąkę z proszkiem i kakao oraz margarynę i czekoladę, wszystkie składniki wymieszać. Ciasto delikatnie połączyć z pianą. Formę na babkę wysmarować margaryną i posypać bułką tartą. Przelać ciasto i piec w temp 200 st C przez ok 40-45 min. Polewę przygotować według przepisu na opakowaniu. Upieczoną i ostudzoną babkę polać rozpuszczona polewą i można przyozdobić płatkami migdałów lub czymkolwiek chcecie.

niedziela, 10 kwietnia 2011

Lemon curd

Nie raz spotkałam się już na blogach z przepisami na krem cytrynowy zwany Lemon curd. W końcu nie wytrzymałam i przeszukałam parę angielskich stron i zrobiłam zgodnie z ich wytycznymi. Krem cytrynowy doskonale nadaje się do ciast i deserów oraz śniadań. Jest pyszny jako dżem z kromeczką razowego chlebka lub bułeczką.

Składniki:
3 duże cytryny
3 jajka
1 szklanka cukru pudru
100 g masła
1 łyżeczka mąki kukurydzianej
Przygotować wyparzony słoik o pojemności około pół litra. Cytryny sparzyć, zetrzeć skórkę i wycisnąć sok. Do garnka wrzucić jajka i je rozbełtać. Dodać cukier puder, skórkę i sok z cytryny, masło pokrojone w kostkę oraz mąkę kukurydzianą i dobrze wymieszać. Postawić garnek na średnim ogniu i podgrzewać stale mieszając drewnianą łyżką przez ok. 7-9 minut, aż wszystkie składniki się połączą i masa zgęstnieje. Gdy na powierzchni zaczną się pokazywać pęcherzyki powietrza zmniejszyć ogień i gotować jeszcze przez jedną minutę, zdjąć z ognia. Dobrze jest Lemon curd przetrzeć przez sito, będzie bardziej kremowe. Przełożyć do przygotowanego wcześniej słoika, pozostawić do ostygnięcia. Przechowywać w lodówce przez 2 – 4 tygodni.

czwartek, 7 kwietnia 2011

Śliwki w czekoladzie

Około miesiąc temu kupiłam dużą paczkę śliwek kalifornijskich do ciasta i zostało mi trochę. Szukałam sposobu jak je wykorzystać i wpadałam na pomysł śliwek w czekoladzie. Przygotowałam je bardzo podobnie jak śliwki do ciasta. Musiały być bardzo dobre, bo tylko dwie udało mi się "uratować" do zdjęcia, reszta tak szybko zniknęła.


Składniki:
400 g śliwek kalifornijskich
1/2 szklanki wódki lub rumu
1 łyżka cukru
Polewa:
2 tabliczki gorzkiej czekolady
5 dag masła
2 łyżki mleka lub śmietany
Dzień wcześniej zagotować pół szklanki wody z łyżką cukru. Do powstałego syropu wrzucić śliwki kalifornijskie i gotować na lekkim ogniu przez maksymalnie 5 min. Aby śliwki były miękkie, ale nie rozgotowały się. Odcedzone i ostudzone śliwki przełożyć do zamykanego pojemnika i zalać alkoholem. Zamknąć i pozostawić najlepiej na 12 godz aby śliwki mogły wchłonąć alkohol. Na drugi dzień w kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę dodać masło i mleko. Dużą deskę do krajania wyłożyć folią aluminiową. Folię można lekko natłuścić paroma kroplami oleju. W każda śliwkę wbić wykałaczkę i zanurzyć w czekoladzie, następnie układać na folii. Wstawić do lodówki na około godzinę i zostawić aby czekolada stężała. Można podawać w papilotkach. Smacznego.

wtorek, 5 kwietnia 2011

Koktajl z banana i kiwi

Banany są to owoce, które uwielbiam i nie mam umiaru przy ich kupowaniu. Stale robię zapasy i mam je prawie zawsze. Niestety banan jest owocem, którego nie można przechowywać tak długo jak np jabłka. Gdy mam ich za dużo, wymyślam co z nimi zrobić, gdyż nie znoszę marnowania jedzenia. Tym razem połączyłam banany z kiwi i wyszedł pyszny koktajl.
Składniki: 2 banany 3 kiwi 1 jogurt naturalny
Banany obrać ze skórki i pokroić na mniejsze kawałki. Kiwi przekroić na pół i łyżeczką wybrać miąższ. Wszystkie składniki koktajlu wrzucić do blendera i zmiksować. Gotowy koktajl wlać do wysokich szklanek i można przyozdobić plasterkiem kiwi.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Ciasto drożdżowe dla leniwych

Moja rodzina bardzo lubi ciasta drożdżowe, ale ich nie robimy bo to za duży kłopot z wyrabianiem ciasta. A jak już się człowiek poświęcił i wyrobił ciasto drożdżowe, to nie zawsze ładnie wyrosło. Jakaś czas temu na jednym forum Jagienka napisała nam, że robiła "Drożdżówkę nocą". Poczytałam trochę o tym w internecie i spotkałam wiele wersji tego ciasta i pod różnymi nazwami. Ja jak zwykle nie zastosowałam się do żadnego przepisu konkretnie, tylko z kilku różnych zrobiłam mój własny.
Przepis bardzo mi się podoba, bo wrzuciłam składniki do miski i pojechałam na basen, gdy wróciłam dalej zajęłam się resztą. Nie jestem uwiązana do kuchni, a mimo to mam smaczne ciasto. Bardzo polecam każdemu taki sposób wykonania ciasta drożdżowego. Smacznego.


Składniki:
4 jajka
10 dag drożdży
1 szklanka cukru
1 szklanka oleju
1 szklanka mleka
900 g mąki

500 g owoców
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Kruszonka:
100 g mąki
50 g cukru
50 g margaryny

Na dno dużej miski wbić jajka i rozbełtać widelcem. Na jajka pokruszyć w palcach drożdże. Drożdże posypać równomiernie cukrem, wlać olej, potem mleko, całość posypać mąką. Miskę przykryć ściereczka i zostawić bez mieszania w ciepłym miejscu na ok 3 godziny. Blachę posmarować margaryną. Z mąki, cukru i margaryny przygotować kruszonkę. Owoce wymieszać z mąką ziemniaczaną. Po 3 godzinach ciasto wymieszać drewnianą łyżką i przełożyć na blachę, ułożyć owoce i posypać kruszonką. Odczekać z 10-15 minut aż drożdże ruszą i włożyć do rozgrzanego piekarnika. Piec ok 45-50 minut w temp 180 stopni C.