Moje ukochane żeberka. Dawniej mama robiła żeberka z kapustą i ziemniakami. Jednak od czasu gdy koleżanka Bożenka, która często korzysta z przepisów kuchni wschodu, opowiedziała mi o żeberkach, których nie może zabraknąć na żadnej imprezie u niej w domu, poprosiłam ją o ten przepis. Od ręki podyktowała mi z jakiejś książki i zapisałam go na dwóch małych karteluszkach, tak przez rok funkcjonował, aż się zgubił. Z uwagi na to, iż robiłam go kilkakrotnie odtworzyłam go z pamięci, ale nie dam głowy, że jest to dokładnie kropka w kropkę taki sam jak w książce. Według podanego poniżej przepisu robię od kilku lat i bardzo nam wszystkim smakuję. Do żeberek podaję ryż i surówkę z białej kapusty. Na samą myśl już mi ślinka leci.
Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na składniki, są one wszystkie dostępne w naszych sklepach, nie ma problemy z ich zakupem w większym markecie. Dla osób, które nie korzystają na co dzień z podanych w przepisie składników, będzie to spory wydatek. Cena niektórych produktów są spore, ale starczy ich na kilka razy. Najczęściej kupuję kilka chili i spory kawałek imbiru, od razu kroję w kosteczkę i niewykorzystaną część zamrażam, później mam gotowe do użycia.
Składniki:
1 kg żeberek
marynata:
2 łyżki sosu Hoi Sin
1 filiżanka rosołu
2 łyżki przyprawy 5 smaków
sos:
4 łyżki oleju
2 łyżki oleju sezamowego
2 łyżki octu
4 łyżki sosu sojowego
2 łyżki drobno pokrojonej cebuli
2 łyżki drobno pokrojonego świeżego imbiru
1 łyżka drobno pokrojonej papryczki chili
3 łyżki rosołu
Żeberka umyć i pokroić na kawałki tak aby każda kostka była osobno. Wymieszać rosół z sosem Hoi sin i przyprawą 5 smaków. Włożyć żeberka do naczynia i polać przygotowana marynatą. Odstawić na co najmniej 1 godzinę lub na całą noc.
Na dużej patelni rozgrzać olej, dodać pozostałe składniki sosu. Gdy sos się zagotuje dodać marynowane żeberka. Gotować 1 godzinę pod przykryciem i po tym czasie wyciągnąć je z sosu. Żeberka można przygotować na dwa sposoby albo obsmażyć z każdej strony na oleju przez ok. 2-3 min albo włożyć na 15 min do rozgrzanego pieca. Pozostały z gotowania sos zmiksować w blenderze i wyśmienicie nadaje się do polania ryżu. Żeberka świetnie smakują z ryżem i surówką
Jej, jak smakowicie wyglądają te żeberka! W moim domu rodzinnym jadło się je marynowane w musztardzie, miodzie i czosnku:) Twoje bardzo zachęcają do eksperymentów:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zgadzam się, zachęcają, muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńlubię orientalne żeberka, moje ulubione jak do tej pory są wg przepisu Nigelli. Słodycz plus ostrość plus cynamon i anyż. Twoja wersja też wygląda na interesującą
OdpowiedzUsuńza takie żeberka mój Połówek dałby się chyba pokroić;)
OdpowiedzUsuń