Ciabatta bardzo dobrze znana w krajach europejskich i w Stanach Zjednoczonych, u nas dopiero zdobywa popularność. Wykorzystywałam ciabattę wcześniej w postaci grzanek do zupy krem. U mnie w domu po raz pierwszy występuje w takiej postaci i wszystkim bardzo posmakowała. Podaję proporcję na jedną osobę, a zrobiłam tyle porcji ile miałam ludzi do wykarmienia.
We Włoszech kanapka z szynką, serem, mięsem czy salami nazywana jest panino, a kilka kanapek to panini. Taka panino robiona jest najczęściej właśnie z ciabatty.
Składniki:
1 ciabatta
3 plastry szynki
2 plastry pomidora
3 pieczarki
roszponka,
ketchup
sos czosnkowy:
2 ząbki czosnku,
jogurt naturalny
sól, pieprz
Czosnek obrać i zetrzeć lub zmiksować i wymieszać z jogurtem, doprawi solą i pieprzem. Pieczarki oczyścić i pokroić na plastry, usmażyć na łyżce oleju, odsączyć na papierowym ręczniku. Ciabattę rozkroić na pół nie dokrawając do końca. Ułożyć na spodzie roszponkę, na nią ułożyć plastry szynki i pomidora, posypać pieczarkami. Kanapkę polać według uznania ketchupem oraz sosem czosnkowym. Zamknąć i można jeść. Smacznego.
Avelinko wspaniała ciabatta.
OdpowiedzUsuńProsta w sam raz na jutrzejsze śniadano :)
U mnie była na kolacje, ale na śniadanko również chętnie zjem :)
UsuńUwielbiam bułki ciabatta,kupuję je w Lidlu jeszcze ciepłe a nadziane z pewnością bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńTeż kupuję w Lidlu, bardzo lubię ich pieczywo.
UsuńJa lubię ciabattę w postaci bułki do domowego hamburgera. Wrzucam na chwilę przekrojoną na pół ciabattę do tostera albo na patelnię grillową, aby się podgrzała i wkładam do niej hamburgera z dodatkami :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, chętnie wypróbuję :)
Usuńnaprawdę fajna kanapka:))
OdpowiedzUsuńKanapka niezwykle apetyczna!
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, to nie jest bardzo wygodna kanapka do konsumpcji bo zawartość z niej wypada.Już zupełnie nie umiem jeść hamburgerów, wszystko mi się rozlatuje.
Natomiast sam 'skład' kanapki znakomity!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Jak się dobrze trzyma to nie wylatuje. A tu bułka nie jest przekrajana do końca, tylko z jednej strony się trzyma, więc mniejsze prawdopodobieństwo, że coś wyleci, ale i tak każdy dostał profilaktycznie talerzyk.
UsuńPozdrawiam :)