Co roku sadzimy w ogródku kilkanaście kalarep, kilka z nich zawsze trafia do zupy, parę się zjadło na surowo, a reszta zasilała zawsze kompost. W tym roku sąsiadka podrzuciłam nam pomysł na surówkę z kalarepy i od razu go wykorzystaliśmy. Często ostatnio ta surówka gości na naszym stole. Podawana do kolacji świetnie pasuje do kanapek jak i do grzanej kiełbasy. Można ją też wykorzystać do obiadu.
Składniki:
3 kalarepy
1 pęczek koperku
2 łyżki majonezu
1 mały jogurt naturalny
sól, pieprz,
Kalarepę obrać, opłukać i zetrzeć na tarce jarzynowej o dużych oczkach. Koperek umyć i drobno posiekać. Majonez wymieszać z jogurtem naturalnym, solą i pieprzem, można też dodać trochę śmietany. Kalarepę połączyć z pozostałymi składnikami i można podawać udekorowane gałązką koperku. Smacznego.
popieram shy - kalarepa rulezz :)
OdpowiedzUsuńOooo .. świetny pomysł!!! Muszę koniecznie wypróbować :-))
OdpowiedzUsuńPyszna! Zrobiłam do obiadu - bardzo mi smakowała!
OdpowiedzUsuń