Ostatnio mam duże zaległości w pisaniu. Trochę przyczyniła się do tego wycieczka po Chorwacji, jako pamiątkę przewiozłam sobie ichniejszą Vegetę, podobno całkowicie różni się od naszej. Oprócz tego przywiozłam rakiję, najbardziej posmakowały mi dwie z dodatkiem pomarańczy i z dodatkiem cytryny. Interesujące w smaku było też wino z czerwonych fig. Za to w czasie degustacji w jednym z gospodarstw mieliśmy okazję kosztować miód lawendowy - przywiozłam sobie słoiczek. Ciekawostką dla mnie był też czosnek w miodzie - smakował rewelacyjnie - wyjedliśmy go w trybie ekspresowym ze słoiczka.
A wracając do przepisów, to przedstawię kolejną wariację na temat schaboszczaka czyli wersję ekspresowego obiadu.
Składniki:
4 kotlety schabowe
1-2 jajka
mąka
płatki kukurydziane
olej
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
Kotlety rozbić tłuczkiem, aby były cieńsze, przyprawić solą i pieprzem. Przygotować trzy miseczki do jednej wsypać mąkę. W drugiej rozbełtać jajka i zetrzeć do nich czosnek. W trzeciej miseczce przygotować lekko pokruszone płatki. Przygotować patelnię z rozgrzanym olejem. Każdy kotlet panierować w mące, jajku i płatkach. Smażyć na złoty kolor z obu stron. Podawać z ziemniakami i surówką.
Tez lubię schabowe , Twoje wyglądają super !
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś podobne, muszę chyba wrócić do tego przepisu
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę panierkę :) Choć zwykle obtaczam w niej kurczaka :) Kotlet wygląda zacnie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobiłam z tego przepisu i wyszły pyszne :)
OdpowiedzUsuń